Składniki:
- 13 dużych świeżych papryczek chili (lub ok 20 suszonych)
- 6 ząbków czosnku
- duża cebula
- 2 duże grzyby shiitake (można zastąpić 2 łyżeczkami suszonych krewetek)
- 1/4 szklanki cukru (może być jasno brązowy)
- 1/4 szklanki wody
- 1/4 pasty tamaryndowej (można zastąpić octem destylowanym w takiej samej ilosci)
Przygotowanie:
- Do piekarnika nagrzanego do 200C połóż na papierze do pieczenia przecięte wzdłuż 10 chili (nasionami na dół), czosnek w koszulkach i cebulkę pokrojoną na grube kawałki. Piecz ok 40 min (aż zaczną się ściemniać / pojawiać ciemne plamy)
- 3 pozostałe chili oraz chili z piekarnika oczyść z błonek oraz nasion, dodaj obrany czosnek z piekarnika, cebule oraz grzyby shiitake i zmiksuj w blenderze.
- Warzywa, cukier, wodę oraz tamarynd gotuj na małym ogniu nie doprowadzając do wrzenia przez 10 min. Sos powinien stać się gładki i gęsty.
- można doprawić do smaku nasionami (aby zwiększyć pikantność)
Jeśli użyte zostały suszone chili to należy zwiększyć ich ilość i pominąć krok pieczenia ich.
Przechowywać w lodówce do 2 tygodni.
źródło (zdjęcia i treść do użyta do przetłumaczenia): http://inquiringchef.com/2011/02/17/nam-prik-pao-thai-chili-paste/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz